Pracuj z nami

SKATE & SNOW IMPREZY

Jastrzębie-Zdrój Bike Contest 2010

Drukuj

Jastrzębie-Zdrój Bike Contest 2010

Jastrzębie-Zdrój BIKE CONTEST

Sezon w pełni. 21 sierpnia 2010 przeciętny rider miał możliwość startowania, aż w 3 eventach. Wszystkie z nich podobno były udane.

5 tysięcy PLN w puli nagród, duży skatepark, brak wpisowego i biletów to z pewnością to co najbardziej przyciągnęło zawodników i publiczność do tego trudnego w odmianie przez przypadki miasta.

O ile zawodnicy startujący na MTB nie mieli zbyt dużego dylematu to bmxiarze musieli się zastanowić.
Gdy już ktoś zdecydował się na wyjazd do Jastrzębia musiał wstać wcześnie , na szczęście zapisy trochę się przedłużyły, a zawodnicy nawet z oddalonego prawie 600 km Białegostoku zdążyli na czas.
Treningi trwały od rana. Pogoda jak na 2010 była wyśmienita. Od 10 tej trwały zapisy, każdy zawodnik otrzymywał przy zapisaniu kupon na kiełbaskę, ciasto, parę upominków od urzędu miasta w Jastrzębiu-zdrój i los na loterie po zawodach ( btw. Kobieta jednego z zawodników wygrała nawet nagrodę główną, pralka na pewno się przyda ;) ) .

Ostatecznie na listy zapisało się 14 zawodników MTB i aż 28 zawodników na mniejszych kołach. Frekwencja dopisała mimo pokrywających się terminów.
 


Nie pamiętam czy zgodnie z programem zawodów o 11 czy później wystartowały eliminacje, w każdym razie chyba nikomu ten obsuw nie przeszkadzał.
Najpierw latały 26 calowe koła, 2 przejazdy po minucie i czas na BMXy.
Do finału z pośród 14-tu zawodników MTB, po interwencji Kywaka miałoby wejść 10-ciu ale organizatorzy ostatecznie ograniczyli tą liczbę o 2.

I tak do finałów MTB zakwalifikowali się, o ile pamiętam:

  • Papież
  • Szaman
  • Szamanek
  • Maro
  • Błażej Michalczyk
  • Filip Kołodziej
  • Wojtek Zych
  • Filip Lempart


Eliminacje jak wiadomo to zawsze namiastka finałów.
No i po nich w kategorii BMX w finale mieliśmy 10 riderów tj.:
 

  • Bartłomieja Zięcina
  • Piotr Leszczyński
  • Bartosz Pałka
  • Daniel Kłódka
  • Waldemar Iwanowicz
  • Mariusz Markwicki
  • Maciej Kiwak
  • Paweł Dudek
  • Mariusz Drożdż
  • Damian Onufrak


Triki które kiedyś wywoływały ogólnopolską sensacje ginęły w tłumie. Poziom był niesamowicie wyrównany.
W finale stał się jeszcze bardziej wyrównany i w obu kategoriach triki wywoływały nieśmiałe „ooooh” wśród publiczności.
Frontflipy, 360 barspiny , tailwhipy, 540, 360 oldschool no handery, footjamy, flairy , transfery , a to wszystko mega płynnie i wysoko, nie wiem jak poradzili sobie z tym sędziowie. Szczególnie wysoko i stylowo latał Zient, natomiast trikami porażał Jerzyk i to jemu przypadło stać na najwyższym stopniu podium w swojej kategorii , z którego chwile wcześniej z czekiem na 1000 PLN zeskoczył Szaman. Szymon nie miał litości nawet dla swojego brata, podtrzymał tradycje i zostawił za sobą nawet takich kozaków jak pływający po parku Papież czy Maro z arsenałem 1001 tricków.
Brat Szamana nie czekał jednak długo i postanowił też przywieść coś do domu ze sobą. Best Tricka wygrał Tuck no handerem do barspina na quarterze. Dawid musiał podzielić podium z Leszczem który na quarterze obrócił się aż 2 i pół raza. Sędziowie pewnie do tej pory mają mieszane uczucia, a Jerzykowi po tym jak zrobił 360 barspin do footjama pewnie było ciężko dojść do siebie. Na best tricku były jeszcze próby mega transfera, transfera z flarą i bikeflipa o których warto wspomnieć.

Urząd Miasta zadeklarował ponoć że będzie to cykliczna impreza.
Jeśli to prawda to do zobaczenia za rok na Bike Contest.

BMX

  1. Damian Onfurak
  2. Bartłomiej Zięcina
  3. Mariusz Drożdż.

     Best Trick - Piotr Leszczyński - 900
 

MTB

  1. Szymon Godziek
  2. Marek Łebek
  3. Bartek Obukowicz

    Best Trick - Dawid Godziek - Tuck no hander to barspin na quarterze.

 

Zobacz także: Proces budowy skateparku